Viktor - 2010-08-01 18:07:02

Otworzyła drzwi i rozejrzała się, apartament był luksusowy no bo w końcu była gwiazdą.
- Skromny. - a jak, przecież nie powie że jej się podoba xD

Granmor - 2010-08-01 18:08:27

Nie skomentował tego, po prostu położył gdzieś walizkę.

Viktor - 2010-08-01 18:09:50

- Jesteś pewny że jestem tu bezpieczna? - nie chciał okazywać lęku ale się trochę bała

Granmor - 2010-08-01 18:11:44

-Sprawdzę, ale nic nie wskazuje na to byś była zagrożona. - odparł lakonicznie. Rozglądał się tam i starał nie pokazywać jak ja wkurwia ta gwiazdka.

Viktor - 2010-08-01 18:16:02

- Wszystko miało być sprawdzone! Nawet nie wiesz jakie niebezpieczeństwo mi zagraża! - trochę poleciała w dramat xD

Granmor - 2010-08-01 18:17:15

-Tak, wiem, wielkie. - dodał ciszej. -Wyspa z Tobą nie skończyła.

Viktor - 2010-08-01 18:23:39

- To świetnie że wiesz! Pamiętaj nie toleruję lenistwa! - wykrzyczała się - Teraz pójdę się odświeżyć. - zakomunikowała teatralnie po czym poszła się wyprysznicować

Granmor - 2010-08-01 18:26:01

-A idź w cholerę. - mruknął i zabezpiecza drzwi frontowe.

Viktor - 2010-08-01 18:31:59

Odkręciła wodę, świeczki zapaliła, mydełko, odżyweczka wiadomo bajera xD
w tym czasie w salonie coś zaczęło dzwonić a była to komóreczka Amandy

Granmor - 2010-08-01 18:34:52

Podniósł ten telefon. Kurde. Podszedł do drzwi.-Miss, telefon.

Viktor - 2010-08-01 18:42:35

- Drzwi są otwarte! Podaj mi! - krzyknęła spod prysznica i wystawiła rękę ale należy zaznaczyć że ten prysznic to był taki że wszystko widać xD

Granmor - 2010-08-01 18:44:45

No to on wszedł, ale starał się nie patrzeć. Co nie oznacza że nie widział. Podał ten telefon bez słowa. Czuł się upokarzany na każdym kroku.

Viktor - 2010-08-01 18:49:37

Zakręciła wodę i odebrała
- Ola Pati! Yo no canta abla, porsupłesto todos bien si, si baj. - rozłączyła się i oddała mu telefon - Odłóż na miejsce.

Granmor - 2010-08-01 18:50:47

Wziął telefon i wyszedł. Miał już dość. Pracował u niej tydzień, a czuł się jakby kilka lat.

Viktor - 2010-08-01 18:55:33

Zakończyła odświeżanie i wróciła do salony w szlafroku i takim ręcznikowym turbanem na głowie.
- Opowiedz mi coś o życiu w NY. - rozsiadła się na kanapie

Granmor - 2010-08-01 18:57:03

-Nie wiem co, butiki, parki, drinki. Idealne miejsce dla Pani, Panno O. - powiedział tak lakonicznie. Nie lubił z nią rozmawiać.

Viktor - 2010-08-01 19:15:20

- Chcę się rozerwać, wyjdziemy gdzieś wieczorem.

Granmor - 2010-08-01 19:16:48

-Mam plany, nie mogę. - powiedział krótko i nie ma mowy by to zmienił.

Viktor - 2010-08-01 19:18:23

- Słucham?! Jakie palny?! Płacę Ci za to żebyś mnie chronił w każdej chwili i jeśli ja mówię że wyjdziemy to wyjdziemy! - wydarła się

Granmor - 2010-08-01 19:19:55

-Powiedziałem już, mam plany. - miał w dupie jej nastroje.

Viktor - 2010-08-01 19:22:08

- Nie masz żadnych planów rozumiesz! Ja o tym decyduję! - ale się wkurzyła

Granmor - 2010-08-01 19:25:10

Ściągnął w końcu okulary przeciwsłoneczne. - Od godziny 19 mam wolne, i wtedy mam gdzieś co się z Panią stanie, Pani O. To są zasady agencji, jeżeli coś się Pani nie podoba, proszę z nimi rozmawiać, albo kupić sobie również przyjaciół. xDDDDDDDDDDD Snapisz.

Viktor - 2010-08-01 19:44:38

Spojrzała na niego i powstrzymała się żeby mu w buźkę nie walnąć liścia xD
- Ty bezczelny prostaku! Jak śmiesz się tak do mnie zwracać, jesteś nieodpowiedzialnym leniem!

Granmor - 2010-08-01 19:52:40

Uśmiechnął się pod nosem. -Skończyła Pani, Panno O?

Viktor - 2010-08-01 19:58:18

- Słucham?!- nalała sobie wody do szklanki - Jesteś zarozumiałym dupkiem! - wzięła łyka - I wiesz co? Teraz skończyłam. - powiedziała wylewając mu resztę wody na głowę xD

Granmor - 2010-08-01 20:01:52

- A Pani jest samotną divą, która nie potrzebuje ochroniarza bo nikt jej nie zagraża. Pani po prostu potrzebuje kogoś do rozmowy, ale jest zbyt dumna i zbyt wkurwiająca, by ktokolwiek komu nie zapłacisz chciał być w Twoim otoczeniu. Więc, Panno O, zrobię Ci pierdoloną przysługę i nie zawiadomię Agencji jak mnie traktujesz. Zostanę, zrzucę ten obrzydliwy garniak który mi Pani kupiła i będę mieć wieczorem, kurwa, wolne. Zrozumiałaś? wypluł gumę w jakimś tam kierunku.

Viktor - 2010-08-01 20:18:10

Nic nie powiedziała tylko się zamachnęła i wymierzyła mu siarczysty policzek xD

Granmor - 2010-08-01 20:19:31

Spojrzał na nią wkurwiony. -A to był ostatni raz jak podniosłaś na mnie rękę. - i ją pocałował, a potem podniósł i zaniósł pod jakąś ścianę. A wiadomo jakie świństwa się robi pod ścianą. xD

Viktor - 2010-08-01 20:23:30

Nie protestowała, objęła go i dała mu przyzwolenie xD

Granmor - 2010-08-01 20:25:00

*tutaj nastepuje sekwencja tych smiesznych ujec cenzurujących aczkolwiek sugerujacych stosunek. Jak pociąg i tunel w filmie Hitchcocka. xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDd *

Viktor - 2010-08-01 20:41:46

Mimo tego że ściana była bardzo prosta i pierwotna w swojej formie ona jakoś tak to zrobiła że ostatecznie leżała u jego boku w łóżku
- Zostań na noc, przy tobie czuję się taka bezpieczna. - powiedziała przytulając się do niego

Granmor - 2010-08-01 20:42:48

-Nie ma sprawy. - powiedział sobie ot tak po prostu. xD

Viktor - 2010-08-01 20:49:40

- Przepraszam, że cie uderzyłam - cmoknęła go

Granmor - 2010-08-02 19:32:29

-Dobra, ale możesz darować sobie te czułości. Nie jesteśmy parą. - wstał i ubiera jakąś tam koszulę.

Viktor - 2010-08-02 19:44:56

Pogubiła się, podobała jej się jego klata więc wkurzyło ją to całe ubieranie koszuli
- Nie rozumiem, nie karzę ci przecież wyznawać miłości ale nie musisz być taki zimny.

Granmor - 2010-08-02 19:49:21

-Um, I mean, uderzyłaś mnie. No i co. Było minęło. - wzruszył ramionami. -Jak chcesz zamówię coś z pobliskiej knajpki. Kazałem im zrobić spis z telefonami.- zapina pasek.

Viktor - 2010-08-02 20:30:50

- I zjemy w łóżku? - zapytała niewinnie xD

Granmor - 2010-08-02 20:33:42

- Nie, nie wiem dlaczego tak pomyślałaś. - zdziwiło go to. Seks był przejawem braku profesjonalizmu. XD I w ogole na takich jak on, w ich języku jest fajne określenie "plejer" xD

Viktor - 2010-08-02 20:36:57

- W takim razie zjemy na mieście, chcę poznać okolicę. - zaczęła się ubierać

Granmor - 2010-08-02 20:38:46

-Jak chcesz. - poprawił sobie włosy.

Viktor - 2010-08-02 21:14:46

- A teraz znikaj. - nie chciała na niego patrzeć - Zaczekaj na mnie w salonie.

Granmor - 2010-08-02 21:16:53

Wziął pistolet z stolika, schował do kaburu i kurtkę skórzaną. No i oczywiście okulary przeciwsłoneczne. xD Usiadł w salonie, rozłożył się tak na fotelu i pisze do kogoś esa.

Viktor - 2010-08-02 21:28:44

Wystroiła się i zrobiła makijaż.
- Możemy iść. - oznajmiła wchodząc do salonu

Granmor - 2010-08-02 21:40:33

-Okey, Panie przodem. - schował telefon do kieszeni.

Viktor - 2010-08-02 21:42:21

Machnęła mu włosami przed nosem i ruszyła w miasto xD

Viktor - 2010-08-02 23:58:32

Jak tylko przekroczyli próg kazała się postawić na nogach xD
- No... no i co teraz panie jestem seksowny i uzależniam kobiety... -chwiała się xD

Granmor - 2010-08-05 19:06:31

-Idziesz spać, Pani Słaba Głowo. - powiedział w podobnym tonie zamykając drzwi.

Viktor - 2010-08-05 19:43:03

Nawet chciała mu ulec ale nagle obróciła się na pięcie i szybkim krokie powędorowała na balkon
- Jaki piękny widok... - stwierdziła wchodzą na ten taras

Granmor - 2010-08-05 21:35:17

Travisa to nieco wkurzyło, bo on ja chce tylko położyć a nie przelecieć. To już zrobił. xD Wyszedł za nią. -Do łóżka, sama. Ewentualnie, z dildem.

Viktor - 2010-08-05 22:02:26

Nie słuchała TYLERA i nagle wskoczyła na rampę i zaczęła się śmiać
- Czuję wiatr... - no tak wiatr wiał na nią ale ona się chwiała i mogła spaść

Granmor - 2010-08-05 22:06:02

-Tak, kolorowy. Głupia dzikusko. Schodź. - zdenerwowała go.

Viktor - 2010-08-05 22:10:30

- Jestem królową świata! - krzyknęła i podniosła ręce do góry co było już skrajnie niebezpieczne

Granmor - 2010-08-05 22:21:22

No to on podbiegł i ją chwycił w pasie i ściągnął siłą na dół. -Jeszcze raz i się zwalniam, wariatko. - mruknął, obydwoje leżeli na tarasie. xD

Viktor - 2010-08-05 22:51:10

Zaczęła go szaleńczo i namiętnie całować xDDDDDD

Granmor - 2010-08-05 23:47:33

A co tam, oddawał pocałunki i zrobili to drugi raz. A ciekawska sąsiadka miała ubaw. XDD

Viktor - 2010-08-05 23:49:51

No zrobili zrobili ale tym razem to ona była taka bardziej dominująca i go rozebrała do ostatniej skarpetki xD

Granmor - 2010-08-07 09:29:58

-To koniec, ostatni raz to zrobiliśmy. Bo się kobieto zakochasz. - a on nie lubił zakochanych lasek. Biedny Tyler XDDDDDDDDDDDDDD.

Viktor - 2010-08-07 12:26:06

Nie usłyszała już tego bo szybko zasnęła na nim twardym snem xD

Granmor - 2010-08-08 10:03:56

No to on dyskretnie przesunął się na bok, a potem już normalnie wstał. Poszedł wziąć prysznic i się przebrać. A potem, do komputera i coś tam robi.

GotLink.plwww.rilko.pl www.wierszek.pl