futurelover - 2010-08-02 19:36:48

Skromne i fajne/.

Granmor - 2010-08-02 22:51:05

Sarah podchodzi do drzwi i puka.

futurelover - 2010-08-02 22:52:54

Nucąc sobie coś na wzór videotape pod nosem podeszła do drzwi i otworzyła. Obdarzyła Sarah takim pytającym wzrokiem.

Granmor - 2010-08-02 22:54:04

-i]Um, cześć. My się chyba jeszcze nie znamy. Mam na imię Sarah, mieszkam dwa piętra wyżej. [/i] - stamtąd często słychać "dochodzenie". -No i mam nieco dziwną prośbę. - było jej trochę głupio.

futurelover - 2010-08-02 22:55:46

-Witaj.-Wyszła przed drzwi.
-Co to za dziwna prośba?-Uśmiechnęła się lekko. Zaciekawiło ją to. Bo dziwne prośby są ciekawe.

Granmor - 2010-08-02 22:56:46

-Masz może baterie, no wiesz, paluszki? Moje się... skończyły. - zrobiła takie O.O, wzrok porozumiewawczy w sensie. xDDD

futurelover - 2010-08-02 22:58:05

-Ach, wibrator wyssał całą energię.-Kiwnęła głową.
-Wejdź.-Otworzyła drzwi na oścież i wlazła do mieszkania. Przedzierała się przez jakieś dziwne zabawki blablablabla.

Granmor - 2010-08-02 22:59:39

No to weszła do tego mieszkania. -W sumie, to dziwne że jeszcze się nie poznałyśmy. Tzn, no jeden blok i tak.. dziwnie. - rozgląda się, niedługo dostanie avek jak Tyler. xD

futurelover - 2010-08-02 23:00:49

-Rzeczywiście. Niezwykłe.-Nie odwracała się. Wlazła do kuchni i Sarah pewnie za nią. Zaczęła grzebać w jakiejś szufladzie, jednocześnie wkładając papierosa do mordy i częstując fajkami Sarah.

Granmor - 2010-08-02 23:01:59

-Nie palę, dzięki. - tak wystawiła rękę, chyba  wiesz o co mi chodzi. Nie wiem jak to opisać. xD -Pracujesz często?

futurelover - 2010-08-02 23:03:13

-Tylko wtedy gdy mam ochote.-Puściła jej oczko.
-Mam. Ale zostań jeszcze na kawe.-Odwróciła się do niej, podała paluszki/baterie i buchnęła dymem z papierosa. Jak to Madge.

Granmor - 2010-08-02 23:07:08

-Nie ma sprawy, i tak nic mnie w domu nie czeka. Oczywiście, poza... - spojrzała na baterie. xD

futurelover - 2010-08-02 23:12:28

Uśmiechnęła się szeroko. Więc wstawiła wodę na kawę.
-Przedstawiałam się?

Granmor - 2010-08-02 23:15:48

-Nie, ja zresztą też nie. - wzruszyła ramionami, widocznie im to nie było potrzebne. xD

futurelover - 2010-08-02 23:19:11

Parsknęła śmiechem.
-Cheryl.-Ale jednak tak. Sie przedstawiła. I podała ręke.

Granmor - 2010-08-02 23:21:27

-Sarah. - uściskała jej dłoń. Przeszła jej przez myśl palcówka w wykonaniu Cheryl przed podaniem dłoni, ale uznała że tylko ona jest na tyle zboczona. xDDDDD Tak, Sarah siebie znała dobrze. -Więc, czym się zajmujesz?

futurelover - 2010-08-02 23:24:30

-Jestem właścicielką baru.-Usiadła przy tym stole bo chyba Sarah siedziała tam, haha xD a jak nie to teraz siedza, o.
-What about you?-Tak troche ala arno, no i co.

Granmor - 2010-08-02 23:25:41

-Pracowałam jako sekretarka, ale mnie zwolnili. Teraz szukam pracy. - wzruszyła ramionami. Zapomniała dodać że dorabia sobie na prezentach od bogaczy. xD

futurelover - 2010-08-02 23:27:17

Buchnęła dymem z papierosa i kiwnęła głową. No i tam podała kawe etc. etc.

Granmor - 2010-08-02 23:28:10

-Za molestowanie seksualne. Molestowałam szefa. - powiedziała jakby nigdy nic. xDDDDDDDD

futurelover - 2010-08-02 23:29:47

Roześmiała się.
-Zapisali ci to w CV?-Napiła się kawy i buchnęła dymem z papierosa. Spojrzała też na zegarek i już wiedziała. Zaraz wturlają się dziecioki ze szkoły.

Granmor - 2010-08-02 23:33:36

-Nie-e. Ale referencji nie dostałam. A powinnam. Jestem dobra w molestowaniu. - poruszała śmiesznie brwiami. xD

futurelover - 2010-08-02 23:34:57

-Good for you.-Znów puściła jej oczko. I oczywiście drzwi wejściowe się otworzyły i mamiii, mamiii, krzyki, wrzaski, nieznośne dzieciory.

Granmor - 2010-08-02 23:36:14

Ou. Sarah się zdziwiła. xDDD Nic nie powiedziała, tylko spojrzała z uśmiechem delikatnym na Cheryl.

futurelover - 2010-08-02 23:37:19

Cheryl w trybie natychmiastowym wyrzuciła fajka za okno no i tak pomachała w powietrzu żeby dymu nie było. Dzieciory przyszły a Cheryl kazała im posprzątać cały burdel co zrobiły. I dzieciory poszły.

Granmor - 2010-08-02 23:39:01

xDDDDD -Wow, matka, właścicielka clubu. Nieźle. Ja ledwo wiążę pracę z molestowaniem.

futurelover - 2010-08-02 23:41:17

-Cóż..-Podniosła jakąś różową ośmiornice z podłogi. Ta ośmiornica byla zabawką.
-Gdyby ojciec twoich dzieci w tajemnicy puknął pana ośmiornice zapewne też zmieniłabyś się w pozorną kobiete niezależną.-O. To takie luźne zaczęcie tematu.

Granmor - 2010-08-02 23:43:31

-Ou, człowiek nigdy nie pojmie wszystkich fetyszy. - wzruszyła ramionami i napiła się tej kawy.

futurelover - 2010-08-02 23:44:53

-Jestem tolerancyjna.-Wyrzuciła zabawke.
-Ale do momentu w którym odkrywasz, że twój facet lubi się zabawiać oralnie z zabawkami.-O. Ahaah. Ale go podsumowała.

Granmor - 2010-08-02 23:51:42

-Kumam. - napiła się kawy. - Mój ostatni koleś lubił sprośności mówione w łóżku. Nie tyle by go bić, ale by go... bić słownie. - przerwróciła oczyma. xD

futurelover - 2010-08-02 23:52:57

Jakoś ją to rozśmieszyło.
-Lubił bicie słowne?-I mina wtf pomieszana z rozbawieniem. Ciekawe jak to wygląda. Seks z biciem słownym.

Granmor - 2010-08-02 23:54:21

-No wiesz... Ty gnoju, Ty szmato. Takie tam. Kochał to. - wyszczerzyła się. xD

futurelover - 2010-08-02 23:57:50

-To... dziwne.-Napiła się kawy i jakoś wciąż się uśmiechała.
-Ale nie dziwniejsze od złamania serca pana ośmiornicy. Więc jest okej.

Granmor - 2010-08-02 23:59:09

- Pewnie robił to ze mną, bo wstydził się żonie mówić o tym. - znów się napiła.

futurelover - 2010-08-03 09:32:38

Chyba zapaliła znowu. Drzwi były zamknięte. Drzwi od kuchni. blablabla.
-Urocze.

Granmor - 2010-08-05 19:04:43

-No nie wiem, no nie wiem. - puściła jej oczko i coś się tam napiła. Już nie pamiętam co piła.

futurelover - 2010-08-08 13:49:38

Kawe. Obie piły. I się właśnie teraz napiła sobie, o.

GotLink.plwww.rilko.pl www.wierszek.pl